Ta impreza integracyjna była już chwilkę temu, ale dopiero teraz udało się znaleźć kilka zdjęć. Zatem wrzucamy, coby oko nacieszyć facjatami niektórych. Impreza nie do końca taka, jaką zwykle robimy, bo strzelanie było z broni, ekhm…, dość nietypowej, ale za to ile zabawy. Dla wszystkich ciekawych użytego ekwipunku… Nie były to niestety czarnoprochowce, które wkrótce wprowadzimy do oferty z drżeniem serca, ręki i wszystkich instruktorów naokoło. Strzelanie na tej integracji było… Było, a jakże 😉 Ale zamiast z dobrego colta bądź sharpa, strzelaliśmy z atrap. A nawet atrap atrap 😉 O tym jednak niech zdjęcia i historia milczą. Co się wybawiliśmy (a klienci z nami) to nasze 🙂